Scientia Occulta

Til

Czasem spotyka się taką piosenkę, muzykę, przy słuchaniu sama z siebie zaczyna płynąć rozbudzona w nas energia, czuje się jak jeżą się włoski na całym ciele, a z palców prawie zaczynają strzelać iskry...

Uznałem że skoro jest temat o muzyce relaksacyjnej, taki temat też byłby na miejscu ;)

Znacie taką muzykę?

Ja od siebie w tej chwili powiem, że na mnie w ten sposób na przykład działa spora liczba kawałków Linkin Parku...
Szczególnie "New Divide" http://www.youtube.com/watch?v=ysSxxIqKNN0
i "In the end" http://www.youtube.com/watch?v=eVTXPUF4Oz4

Nirellka

Taa znam Linkin Park..do kilku ich utworów zawsze wracam i do In the end owszem też,nie wiem,może sie podobają może coś wiecej,czasem tak jest że jak nam cos przypadnie do gustu i nie tylko to bedziemy do tego wracać,nastrój i sie poprawia przy takiej muzyce..ja jakiś czas temu miałam ciartki przy Enigmie..i kawałku:Gravity of Love..pewnie każdy kojarzy Wink

Myśle że jak muzyka wzmaga w nas jakieś tam emocje i to pozytywne to właśnie bedzie mieć takie właściwości energetyzujące jak tu opisujesz Till

k.

Tak LP jest bardzo energetyzujący. Także lubię mocne brzmienie. Chociaż mnie najbardziej rusza stare dobre From the inside:

http://www.youtube.com/watch?v=YLHpvjrFpe0&feature=channel

Zgadzam się, że to w sumie indywidualna sprawa, według gustu też. Ale podrzucić zawsze można coś, co na nas tak działa Smile

San-Ki

marilyn manson ma muzykę która niektórych pobudza, mnie np usypia Razz

ogółem lubi rytmy ... death metalowe, Slayer i tego typu. Tutaj to będzie chyba bardzo kwestia indywidualna co kto preferuje. Nie podziała na kogoś kto lubi Chopina (zakładając, że stroni od ciężkiej muzyki) nie będzie się przy muzyce Slayera zbytnio do energetyzowany jak jego fani ----> http://www.youtube.com/watch?v=tLDhISoln64

Aniol

Ja się właśnie podniecam następującym utworem: http://www.youtube.com/watch?v=WDDGjYySILs&translated=1

Stosuję go sobie do króciutkich medytacji. I jak na razie jest oki. Smile

Beoran Le Moyne

Alamut (Ogrody Alamut) ma dobre brzmienie! Bardziej transowe, ale jednak Wink

Loreena Mckennitt, zwłaszcza płyta "Nights from the Alhambra". Kobieta cud, miód, malina! <3

Til

Hmmm... W sumie nie wiem czy nazwać to muzyką... Ale uczucie ciekawe jak się puści... ;) Mi świetnie spało się przy tym zapętlonym ;)

http://www.youtube.com/watch?v=m4_IDxF36wc